Na Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej
Warmińsko – Mazurska Regionalna Organizacja Turystyczna od 10 lat realizuje szkolenia oraz wizyty studyjne dla pracowników informacji turystycznych oraz samorządowych biur promocji, czyli osób pierwszego kontaktu z turystami odwiedzającymi Warmię i Mazury.
Jubileuszowa, 10 edycja imprezy, odbyła się 25-26 kwietnia 2017 roku i była dedykowana warmińsko-mazurskiemu odcinkowi Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej.
Wizyta rozpoczęła się prezentacją na temat szlaku, przedstawieniem idei jego powstania, przebiegu, najważniejszych atrakcji. Następnie odbył się warsztat pt. „Jak pisać przewodniki 2.0?” poświęcony tworzeniu praktycznych przewodników ułatwiających zwiedzanie, inspirujących turystę i pobudzających jego wyobraźnię.
Po części szkoleniowej uczestnicy ruszyli na szlak. Zwiedzanie rozpoczęli od wieży karabinów maszynowych przy śluzie Guzianka będącego pozostałością węzła obronnego Ruciane-Guzianka. Dalej w programie zwiedzania znalazły się między innymi schrony przy moście kolejowym w Mikołajkach, pomnik wojenny w Szymonce z listą poległych mieszkańców okolicznych wsi, schrony przy jeziorze Popówka Duża, cmentarz wojenny Jägerhöhe – jeden z najpiękniejszych nekropolii na Mazurach położony na wysokim wzniesieniu nad brzegiem jeziora Święcajty. Nie mogło zabraknąć również kluczowego obiektu na pierwszowojennym szlaku, Twierdzy Boyen w Giżycku. Ten, wzniesiony na przesmyku pomiędzy jeziorami Niegocin, Kisajno i Tajty, artyleryjski fort zaporowy z II poł. XIX w., odegrał strategiczną rolę podczas walk pomiędzy sierpniem 1914 roku, a lutym 1915 roku. Zwiedzanie tego imponującego obiektu odbyło się w mniej konwencjonalny niż zazwyczaj sposób, tj. nocą przy świetle latarek.
Po szlaku grupę oprowadzał Robert Kempa, autor koncepcji przebiegu Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, który podkreślał, że turystyka historyczna może być równie istotna, jak ta typowo rekreacyjna. W naszym regionie mamy nie tylko lasy i jeziora, ale także liczne pozostałości architektury obronnej i inne ślady działań wojennych. I warto, żeby turyści o tym wiedzieli, szczególnie ci zainteresowani turystyką militarną.
Drogowy Szlak Frontu Wschodniego I Wojny Światowej został wytyczony z okazji stulecia wybuchu tego wielkiego konfliktu. Przecina tereny ośmiu województw. Jego warmińsko-mazurska część liczy ok. 580 km. Szlak łączy miejsca związane w szczególności z bitwą pod Tannenbergiem oraz obroną rejonu Wielkich Jezior Mazurskich. W 2014 roku Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego roku wytyczył i oznakował główny przebieg szlak znakami drogowymi E22a.
Zadanie zostało zrealizowane przy wsparciu finansowym samorządu województwa warmińsko-mazurskiego.
