Kontakt

Kultura i Edukacja

Warmia i Mazury rajem dla filmowców

Poranna audycja NOWY DZIEŃ Z POLSAT NEWS

Pod takim hasłem przebiegała rozmowa w porannej audycji NOWY DZIEŃ Z POLSAT NEWS) poświęcona jubileuszowi pięciolecia  działalności Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. Gośćmi programu byli: marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin i szef WMFF Bogumił Osiński.

Widzowie cieszącego się dużym zainteresowaniem ogólnopolskiego kanału informacyjnego mieli okazję  poznać osiągnięcia Funduszu Filmowego działającego od 2017 roku na Warmii i Mazurach, ale również dowiedzieć się jak ważną  siłą napędową rozwoju regionów, ale przede wszystkim istotnym źródłem finansowania polskiej kinematografii są Regionalne Fundusze Filmowe.

Obecnie w Polsce funkcjonuje 12 Funduszy. Jak podkreślają sami twórcy dzięki środkom przyznanym ich produkcjom przez Fundusze bardzo często udaje się spiąć budżet, by film trafił do kin.

Samorząd województwa warmińsko-mazurskiego do tej pory wsparł produkcję filmów kwotą 4,3 mln zł. WMFF może poszczycić się wieloma sukcesami artystycznymi i frekwencyjnymi. 28 dofinansowanych projektów filmowych – 10 fabularnych (w tym filmy Piotra Domalewskiego, Jerzego Skolimowskiego, Małgorzaty Imielskiej), 15 dokumentalnych (wśród nich produkcje tematycznie nawiązujące do tradycji i historii regionu) i 3 animowane – to efekt 6 Konkursów przeprowadzonych przez Fundusz. Wśród dofinansowanych filmów 11- to debiuty.

61 nagród na krajowych i zagranicznych festiwalach – to znaczący bilans pięciu lat działalności Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. Najnowsza polsko-włoska produkcja dofinansowana przez Fundusz, film „IO” Jerzego Skolimowskiego walczyć będzie wraz z innymi 17 filmami o Złotą Palmę podczas tegorocznego, 75.MFF w Cannes.

W pięcioletniej historii Funduszu jego ekspertami byli doświadczeni twórcy m.in. Agnieszka Holland, Ewa Braun, Joanna Klos-Krauze, Magdalena Łazarkiewicz, Wojciech Marczewski, scenarzysta Jerzy Niemczuk, medioznawca Sławomir Rogowski, krytycy filmowi Maria Malatyńska, Barbara Hollender i Łukasz Adamski, pisarz i scenarzysta Włodzimierz Kowalewski czy producenci Jan Dworak i Andrzej Serdiukow.

Dziś już nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że zaangażowanie samorządowych środków w produkcję filmową przekłada się nie tylko na promocję miast i regionów, ale także skutecznie wspiera przemysł filmowy, pozwalając niejednokrotnie na powstanie ambitnych, artystycznych produkcji filmowych. Celem działalności RFF-ów jest także  rozwój regionu i lokalnej branży filmowej, ponieważ każdy współprodukowany przez Fundusz film, oznacza  pracę dla związanych z regionem twórców i przedsiębiorców – nie tylko ludzi kina, ale i usługodawców czy statystów.

Regionalne Fundusze Filmowe to drugie co do wielkości źródło finansowania produkcji filmowych w Polsce.  W ciągu 15 lat ich działalności wsparły produkcje ponad 600 filmów (259 fabularnych, 305 dokumentalnych, 74 animowane) przeznaczając na ten cel ponad 100 mln zł.

Gospodarze sobotniego programu w POLSAT NEWS Beata Cholewińska i Mariusz Abramowicz mimo ograniczonego czasu antenowego przedstawili szerokie spektrum działalności Funduszu Filmowego w regionie wyróżniającym  się unikatową bazą lokacji filmowych zarówno stworzonych przez naturę, jak i człowieka. To właśnie dlatego Warmię i Mazury najczęściej odwiedzają filmowcy.

Fakt ten zaważył na decyzji marszałka województwa o powołaniu do życia Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. Gustaw Marek Brzezin z pełnym przekonaniem twierdzi, iż nie jest to wydatek, a inwestycja i to m.in. w promocję regionu.

Filmy z herbem województwa oglądane są w kraju i na świecie. Oto przykład z przed kilku dni. Na pokładzie samolotu linii Emirates lecącego z Warszawy do Dubaju pasażerowie mogli obejrzeć film Macieja Dutkiewicza WYZWANIE dofinansowany przez Warmińsko-Mazurski Fundusz Filmowy realizowany na Warmii i Mazurach.

O magii tej krainy przekonał się już w 1961 roku Tadeusz Konwicki, kiedy w Mikołajkach i Baranowie kręcił „Za¬duszki”. W tym samym roku (1961) debiutancki pełnometrażowy film zrealizował na Mazurach  Ro¬man Polański. Jego „Nóż w wodzie” przyniósł mu międzynarodową sławę, aż po nominację do Oscara (1963).

Mazury to cud natury. Filmowcy doskonale wiedzą, jak takie „cuda” mogą zagrać na ekranie. Jeśli w „Faraonie” Je¬rzego Kawalerowicza, wody jeziora pod Giżyckiem za¬mieniły się w… deltę Nilu, to dowód, że w tej krainie cuda są możliwe. Warmińsko-mazurskie scenerie do¬cenili też inni artyści o międzynarodowej sławie: Volker Schlöndorff kręcił tu „Króla Olch”, Jerzy Skolimowski „Cztery noce z Anną”, a Wojciech Smarzowski „Różę”.


Partnerzy

  • po ryby 2014 2020
  • PROW 2014 2020 logo kolor
  • PL RU forma podstawowa
  • interreg Lietuva Polska PL v2 CMYK