Gorące dni w olsztyńskim Stomilu
Piłkarze ze stolicy regionu utrzymali się w pierwszoligowych rozgrywkach. Nie wiadomo jednak czy w przyszłym sezonie będzie im dane zagrać na tym szczeblu.
Ostatni pojedynek w tym sezonie odbył się w minioną niedzielę. Olsztynianie na własnym boisku przegrali 1:4 z Wigrami Suwałki, ale jeszcze przed tym pojedynkiem byli pewni utrzymania. Ostatecznie z dorobkiem 37 punktów zajęli 13. pozycję w tabeli.
To wcale nie oznacza jednak, że „biało-niebiescy” w przyszłym sezonie występować będą na zapleczu ekstraklasy. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN nie przyznała bowiem klubowi licencji na grę tej klasie rozgrywkowej. A w najbliższych dniach rozstrzygnie się w której lidze zagrają olsztynianie.
Pewne jest to, że w zespole dojdzie do kadrowych roszad. Po ostatnim pojedynku rezygnacje złożył trener Adam Łopatko, a do swoich poprzednich klubów wracają Jakub Piotrowski, Paweł Wojowski czy Krzysztof Szewczyk.
Z kolei piłkarze z Elbląga zakończyli zmagania w drugoligowych rozgrywkach. W 34 spotkaniach wywalczyli 50 punktów i ostatecznie uplasowali się na piątym miejscu w tabeli. Nie jest wykluczone, że w tej klasie rozgrywkowej w przyszłym sezonie zagra również inny przedstawiciel Warmii i Mazur. Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie po 32 rozegranych pojedynkach wyprzedza zaledwie o jeden punkt ŁKS Łódź.
Już jutro poznamy natomiast finalistów wojewódzkiego Pucharu Polski. Sokół Ostróda podejmie na własnym boisku Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie (obydwa zespoły grają na co dzień w III lidze). O awans do ścisłego finału powalczą również ITS Jeziorak Iława (A-klasa) z Concordią Elbląg (III liga). Środowe mecze rozpoczną się o godz. 17. Najważniejszy pojedynek wojewódzkiego Pucharu Polski zaplanowano na 21 czerwca w Biskupcu.
