Stomil Olsztyn przegrał, ale się utrzymał
Piłkarze ze stolicy Warmii i Mazur powoli kończą rywalizację w pierwszoligowych rozgrywkach. W przedostatnim spotkaniu co prawda przegrali, jednak w przyszłym sezonie wystąpią na zapleczu ekstraklasy.
Olsztynianie w miniony weekend zmierzyli się na wyjeździe z Bytovią Bytów. O przegranej reprezentantów naszego regionu zadecydował rzut karny.
Mimo, że piłkarze Stomilu wrócili do domów bez punktów, to obecnie zajmują bezpieczne miejsce w tabeli. Obecnie z 37 punktami plasują się na 13. pozycji. Tyle samo punktów ma również GKS Tychy (14. miejsce), natomiast bytowianie plasują się z dorobkiem 34 punktów na 15 (barażowym miejscu). W najbliższy weekend podopieczni Adama Łopatko zagrają na własnym stadionie z Wigrami Suwałki (niedziela, godz. 15).
O klasę niżej występują natomiast piłkarze z Elbląga. Olimpia w 33 pojedynkach zgromadziła 49 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli. „Olimpijczycy” na kolejkę przed zakończeniem drugiej ligi mają sześć oczek straty do Radomiaka Radom (baraże) oraz o dwa punkty więcej od Siarki Tarnobrzeg. Swój dorobek punktowy mogą powiększyć już w najbliższą sobotę. W Elblągu podejmą bowiem Kotwicę Kołobrzeg (godz. 17).
Nie jest wykluczone, że region Warmii i Mazur w przyszłym sezonie będzie miał jeszcze jednego przedstawiciela. Na trzy kolejki przed zakończeniem zmagań w trzeciej lidze, grupie I (występują tam zespoły z Warmii i Mazur, Podlasia, Mazowsza oraz województwa łódzkiego) prowadzi bowiem Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie. Nowomieszczanie mają obecnie 68 punktów, natomiast ŁKS Łódź – 67.
